Zima to dobry okres na zbieranie wierzchołków gałązek sosnowych/świerkowych i żywicy.
Igły możemy wykorzystać na dwa sposoby - ususzyć na herbatkę i zmacerować w oleju,który wykorzystamy do zrobienia mydła lub razem z żywicą do wykonania maści.
W okresie zimowym igliwie zawiera bardzo dużo witaminy C.Już 50g igliwia dostarczy więcej wit.C niż szklanka świeżego soku pomarańczowego.No i mamy to za darmo ;) Wystarczy wybrać się na wycieczkę do lasu.
Herbatka z igliwia sosny lub świerku stosowana jest od setek lat.
Używa się jej w leczeniu zakażeń górnych dróg oddechowych,przy słabej odporności,
dla podniesienia sił witalnych,poprawy kondycji,by uniknąć szkorbutu i poprawić pamięć oraz jasność umysłu.
Ponoć pomaga przy otyłości,nadciśnieniu,depresji,miażdżycy i alergiach,ale na pewno
przyda się przy wszelkich zimowych chorobach.
Przepis na herbatkę z igliwia:
Wierzchołki gałązek zanurzamy na chwilkę we wrzątku aby rozpuścić woskowy nalot.
Następnie igiełki drobno siekamy,zalewamy wrzątkiem i gotujemy na wolnym ogniu 10-15min.
Po delikatnym przestygnięciu przecedzamy i dosładzamy miodem.
Pijemy raz dziennie przez tydzień,następnie robimy 2 tygodnie przerwy.
UWAGA! Ze względu na zawartość olejków eterycznych nie wolno stosować u kobiet w ciąży,niemowląt i małych dzieci.
Z młodych gałązek możemy również przygotować inhalację,która nie tylko wspomoże przy zapaleniu zatok,ale i wspaniale wpłynie na cerę.Należy tylko pamiętać aby robić to wieczorem.
No i jeszcze kąpiel w igliwiu :)
Wspaniale pomaga przy grzybicy,łuszczycy,bólach mięśni i stawów,przeziębieniach,grypie,
bezsenności i skołatanych nerwach.
Kilka gałązek zalewamy 2 litrami wrzątku i gotujemy 10 minut.Przecedzamy do wanny i
zażywamy takiej kąpieli nie krócej niż 20 minut.
Żywicę zbieram z przeznaczeniem na maść.Wystarczy wejść do lasu i poszukać uszkodzonego drzewa np.ze złamaną gałęzią lub po wycince.Jeśli jeszcze nigdy tego nie robiliście to koniecznie spróbujcie,fajne doświadczenie i jaka satysfakcja,że samemu się pozyskało ten cud składnik :)
Zrobienie maści jest czasochłonne,ale aby uzyskać dobrą i skuteczną maść warto się poświęcić.
W jakim celu stosuje się maść sosnową/świerkową?
Jest ona niesamowicie skuteczna przy grypie,przeziębieniu,zapaleniu oskrzeli,
katarze,kaszlu.
Dzięki zawartości naturalnych olejków eterycznych udrażnia drogi oddechowe,wzmacnia i rozgrzewa przy przemarznięciu.
Pomaga również w chorobach skórnych,bólach stawowych,oparzeniach,bliznach.
Jak stosujemy?
Wystarczy 2 razy dziennie posmarować klatkę piersiową i plecy,stopy,pod nosem i zatoki.
Oczywiście,jak to z każdym preparatem trzeba przeprowadzić próbę uczuleniową przed pierwszym użyciem.U nas żadnej alergii nie ma i stosujemy ją nawet u maluchów,ale lepiej zawsze to sprawdzić.
Zróbmy deal ;) Będzie co najmniej 10 komentarzy i podzielę się moim przepisem ;)
Gwarantuję,że maść jest skuteczna i lepszej nie znajdziecie :)
A tak się prezentuje moja maść :)
P.S.
Jeśli macie żywą choinkę,a zapewne niektórzy trzymają ją w domu do 6 stycznia,to nie wyrzucajcie.
Możecie ją wykorzystać w w/w celach ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz