27 listopada 2018

Nawłoć - kosmetycznie ;)

Robiąc przegląd maceratów,które poczyniłam latem, wygrzebałam jeszcze butelkę nawłociowego. Będzie nowe mydło i krem z jego dodatkiem :) Kocham to zioło na równi z wrotyczem.Jest fantastyczne nie tylko pod względem kosmetycznym ale i zdrowotnym. Miód nawłociowy gości u mnie od kilku sezonów :) Pychotka,polecam :) Wracając do samego ziółka.Cóż ono ma w sobie tak cennego?

Otóż nawłoć jest bogata we flawonoidy - głównie rutynę i kwercetynę,saponiny, garbniki,antyoksydanty. 

Wyciągi z ziela nawłoci przydatne są w problemach z pękającymi naczynkami
krwionośnymi,wspomagają gojenie ran,odkażają skórę,działają przeciwzapalnie i przeciwgrzybiczo.
I przy tej okazji chcę pochwalić się mydłem nawłociowym,które zrobiłam już dosyć dawno temu :) Zapamiętajcie - mydło im starsze tym lepsze :) Opisałam je prawie rok temu na facebookowym wollu ;)    Kliknij tutaj
A prezentuje się ono tak :)
nawloc


1 komentarz:

  1. Nie słyszałam o tym, ciekawa rzecz:) Nowości kosmetyczne zawsze chętnie przetestuje, mam w końcu swój salon. Tu teraz przeglądam łóżka kosmetyczne od Kazaro.

    OdpowiedzUsuń

Drukuj